Droga do niepodległej Polski – cz.II

PIERWSZE OŚRODKI WŁADZY
I PIERWSZE AKTY PRAWNE

12 września 1917r. w Warszawie została powołana przez okupantów niemieckich i austriackich Rada Regencyjna, która miała pełnić funkcję tymczasowej polskiej władzy państwowej. Początkowo sprawowała zwierzchnictwo tylko nad oświatą i sądownictwem. W obliczu nadchodzącej klęski państw centralnych Rada zaczęła dążyć do uniezależnienia się od władz okupacyjnych. 7 października 1918r. wydała manifest do narodu polskiego, w którym za główny cel Polaków uznała utworzenie niepodległego państwa polskiego.

Rada Regencyjna- siedzą od lewej: Józef Ostrowski, arcybiskup Aleksander Kakowski, Zdzisław Lubomirski

28 października 1918 r. w Krakowie powstała Polska Komisja Likwidacyjna, którą kierował Wincenty Witos. Przejęła ona władzę w zachodniej części zaboru austriackiego, a cztery dni później oddziały polskie przejęły bezkrwawo z rąk Austriaków władzę w Krakowie i rozszerzyły ją szybko na całą Małopolskę Zachodnią.

Trzeci rząd Wincentego Witosa tuż po zaprzysiężeniu

WINCENTY WITOS- od 1895 w Stronnictwie Ludowym, w latach 1908–1914 poseł do galicyjskiego Sejmu Krajowego, od 1909 do 1931 wójt Wierzchosławic. Poseł do austriackiej Rady Państwa (1911–1918), od 1914 w PSL „Piast” (prezes ugrupowania w latach 1918–1931) i w Naczelnym Komitecie Narodowym, prezes Polskiej Komisji Likwidacyjnej.

W nocy z 6 na 7 listopada 1918 roku w Lublinie w pałacu Lubomirskich przy placu Litewskim, utworzono Tymczasowy Rząd Ludowy Republiki Polskiej. Zrzeszał on przede wszystkim przedstawicieli lewicy niepodległościowej Polskiej Partii Socjalistycznej oraz Polskiego Stronnictwa Ludowego. Premierem pierwszego polskiego rządu w historii niepodległej Polski został Ignacy Daszyński.

IGNACY DASZYŃSKI

Rząd grupował przede wszystkim przedstawicieli lewicy – PPS, PPSD oraz PSL „Wyzwolenie”. Dlatego program rządu można określić jako lewicowy, ale niekomunistyczny – przemiany miały nastąpić nie w drodze rewolucji, ale reform parlamentarnych. W swoim manifeście rząd ten pretendował do miana ogólnopolskiego, nie dzielnicowego, ogłaszając:

„Państwo polskie, obejmujące sobą wszystkie ziemie, zamieszkałe przez lud polski, z własnym wybrzeżem morskim, stanowić ma po wszystkie czasy Polską Republikę Ludową”

W swoim programie politycznym Rząd Daszyńskiego wymieniał:

  • natychmiastowe rozwiązanie Rady Regencyjnej,
  • zapowiadał zwołanie jeszcze w tym roku Sejmu Ustawodawczego wybranego w demokratycznych wyborach, który obierze Prezydenta
  • całkowite polityczne i obywatelskie równouprawnienie wszystkich obywateli bez różnicy pochodzenia, wiary i narodowości, wolność sumienia, druku, słowa, zgromadzeń, pochodów, zrzeszeń, związków zawodowych i strajków
  • ustalał w przemyśle, rzemiosłach i handlu 8-godzinny dzień pracy. Zapowiadał utworzenie armii oraz szeroki program reform, w tym nacjonalizację przemysłu, a także reformy rolne oraz stworzenie ram ochrony socjalnej pracowników.

Ponadto rząd zapowiadał wniesienie pod obrady Sejmu ustawodawczego:

  • przymusowego wywłaszczenia i zniesienia wielkiej i średniej własności ziemskiej i oddanie jej w ręce ludu pracującego pod kontrolą państwową
  • upaństwowienia kopalń, salin, przemysłu naftowego, dróg komunikacyjnych oraz innych działów przemysłu, gdzie się to da od razu uczynić
  • udziału robotników w administracji tych zakładów przemysłowych, które nie zostaną od razu upaństwowione
  • prawo o ochronie pracy, ubezpieczeniu od bezrobocia, chorób i na starość
  • konfiskaty kapitałów, powstałych w czasie wojny ze zbrodniczej spekulacji artykułami pierwszej potrzeby i dostaw do wojska
  • wprowadzenie powszechnego, obowiązkowego i bezpłatnego świeckiego nauczania szkolnego.

10 listopada 1918 r. do Warszawy przybył Józef Piłsudski, przed którym klęska państw centralnych otworzyła bramy więzienne. Powrót komendanta I Brygady Legionów do kraju zbiegł się z zawieszeniem broni między Niemcami a ententą 11 listopada, które zakończyło I wojnę światową i równocześnie okazało się początkiem tworzenia polskiej państwowości.

11 listopada 1918 r. Rada Regencyjna powierzyła mu dowództwo nad Polską Siłą Zbrojną. Tego samego dnia oswobodzono Warszawę od Niemców, był to osobisty sukces Piłsudskiego. 14 listopada Rada Regencyjna przekazała Piłsudskiemu władzę polityczną, podporządkował mu się również rząd Daszyńskiego.

We wszystkich ośrodkach władzy powstających na ziemiach polskich, z wyjątkiem Wielkopolski, zgadzano się, że najwłaściwszą osobą do objęcia zwierzchnictwa nad państwem jest Piłsudski. Przemawiała za tym nie tylko jego działalność na rzecz niepodległości, ale również popularność i sympatia, którą zdobył, kiedy z powodu sprzeciwu wobec okupanta niemieckiego i austriackiego został internowany w Magdeburgu. Niemal każde środowisko polityczne wiązało z nim określone nadzieje. Socjaliści sądzili, że będzie realizował ich program polityczny. Prawica krytykowała przeszłość socjalistyczną Piłsudskiego, ale liczyła, że mimo to nie będzie ulegał radykalnym żądaniom  politycznym lewicy. Powszechnie zaś widziano w nim męża opatrznościowego, kogoś, kto jest w stanie zapewnić stabilną i zdecydowaną władzę w sytuacji, gdy rodzącej się państwowości zagrażają liczne niebezpieczeństwa z zewnątrz.

16 listopada Piłsudski wysłał telegram do rządów państw uczestniczących w I wojnie światowej oraz państw neutralnych. Zawiadomił w nim o powstaniu niepodległego państwa polskiego. Dwa dni później- 18 listopada- powołał pierwszy rząd Rzeczypospolitej Polskiej, którego premierem został Jędrzej Moraczewski.

W rządzie było wielu ministrów z poprzedniego rządu Ignacego Daszyńskiego, stąd uważano że kontynuuje on lewicową linię rządu lubelskiego. I rzeczywiście gabinet Moraczewskiego ogłosił m.in. powszechne prawo wyborcze (obejmujące również kobiety), ustanowił ośmiogodzinny dzień pracy, zagwarantował legalność związków zawodowych i prawo do strajku, wprowadził inspekcję pracy oraz ubezpieczenia chorobowe.

Rząd Jędrzeja Moraczewskiego po zaprzysiężeniu 18 listopada 1918. Od lewej siedzą: Stanisław Thugutt, Jędrzej Moraczewski, Józef Piłsudski.

Jednak Moraczewski miał świadomość przejściowego charakteru swojego rządu – mówił o tym w exposé wygłoszonym 21 listopada 1918 r.:

„Jesteśmy rządem tymczasowym, powstałym w chwili nagłej potrzeby. Władzę naszą będziemy dzierżyli aż do zwołania sejmu ustawodawczego, ślubując sprawować ją ku dobru i pożytkowi ludu i państwa polskiego. Jeszcze nie jesteśmy wszyscy razem. Ludność Wielkopolski i wschodniego Śląska nie podlega jeszcze władzy Republiki Polskiej. Polskie wybrzeże morskie nie jest jeszcze objęte granicami Polski. Nad kolebką państwa polskiego powiewają jeszcze obce sztandary. Doprowadzenie do ostatecznego zjednoczenia wszystkich ziem zamieszkałych przez ludność polską, będzie jednym z pierwszych naszych zadań. Przystępujemy do pracy w chwili niesłychanie ciężkiej. Wojna wprawdzie ustała, ale jej straszne skutki na ziemi naszej długo będą stawały na drodze wszelkiemu poczynaniu dążącemu do politycznej i materialnej odbudowy Polski. Kraj zniszczony zawieruchą wojenną i strasznymi ciężarami okupacji, nawiedzony klęską bezładnego przewalania się przez jego obszary milionów mas jeńców powracających i wojsk obcych, musi doznać najbardziej pieczołowitego leczenia ciężkich ran i groźnych niedomagań”.

22 listopada Piłsudski i Moraczewski wydali dekret o ustanowieniu najwyższej władzy reprezentacyjnej Republiki Polskiej do czasu zwołania Sejmu Ustawodawczego.

Piłsudski został Tymczasowym Naczelnikiem Państwa– powoływał rząd i wyższych urzędników oraz zatwierdzał dekrety wydawane przez rząd. Budowę państwa rozpoczynano od podstaw, dlatego decyzje prawne władz polskich musiały dotyczyć podstawowych dziedzin życia społecznego.

Głównym zadaniem Piłsudskiego i rządu Moraczewskiego była organizacja wyborów do sejmu. Pod koniec listopada 1918 r. wydano dekrety w sprawie zasad ordynacji wyborczej oraz wyznaczający datę wyborów na 26 stycznia 1919 r. Sejm Ustawodawczy miał zostać wybrany według ordynacji pięcioprzymiotnikowej. Wybory były równe- każdy wyborca dysponował jednym głosem, bezpośrednie- głos oddawano na kandydata na posła, którego nazwisko znajdowało się na liście wyborczej, tajne, proporcjonalne i powszechne. Prawo wyborcze przysługiwało każdemu obywatelowi państwa polskiego, który ukończył 21 rok życia, bez różnicy narodowości, wyznania, pochodzenia społecznego, płci (Polska była jednym z pierwszych państw europejskich, gdzie prawo głosu otrzymały kobiety).

Rząd Moraczewskiego reprezentował jedynie lewicę i drobne ugrupowania inteligenckie. Nie był popierany przez narodowych demokratów. Państwa ententy zaś za jedyną władzę polską uznawały Komitet Narodowy Polski w Paryżu. Zbliżająca się konferencja pokojowa i konieczność zapewnienia Polsce jednolitej reprezentacji doprowadziły szybko do kompromisu. Rząd Moraczewskiego 16 stycznia 1919 r. podał się do dymisji. Na czele nowego gabinetu stanął Ignacy Paderewski.

Ignacy Paderewski

IGNACY PADEREWSKIświatowej sławy pianista. Wykorzystując swoją popularność, stał się w czasie I wojny światowej orędownikiem sprawy polskiej na Zachodzie. W czasie pobytu a Stanach Zjednoczonych osobiście starał się skłonić prezydenta Wilsona do wystąpienia na rzecz praw Polaków do niepodległego państwa. Wpłynął na deklaracje Wilsona z 1917 i 1918 r. w tej sprawie. W styczniu 1919 r. objął stanowisko premiera rządu RP i ministra spraw zagranicznych. Wspólnie z Romanem Dmowskim reprezentował Polskę na konferencji paryskiej i podpisał traktat wersalski.

26 stycznia 1919 r. odbyły się wybory do Sejmu Ustawodawczego. W momencie wyborów nie wszystkie ziemie polskie znajdowały się pod władzą Piłsudskiego i rządu. Początkowo głosowali tylko mieszkańcy części Królestwa Polskiego, w lutym- Suwalszczyzny, w czerwcu- Wielkopolski, w lipcu- Białostocczyzny. Do sejmu dokooptowano również posłów, którzy wcześniej zasiadali w parlamencie austriackim i niemieckim. Zdecydowane zwycięstwo w wyborach odniósł Związek Ludowo- Narodowy reprezentujący narodowych demokratów. Dalsze miejsca zajęły partie ludowe – PSL „Piast” i PSL „Wyzwolenie” oraz PPS, ugrupowania centrowe i mniejszości narodowe. Głównym celem Sejmu Ustawodawczego było uchwalenie konstytucji.

Naczelnik Państwa Józef Piłsudski otwiera pierwsze posiedzenie Sejmu Ustawodawczego. 10 lutego 1919 r.

20 lutego 1919 r. wprowadzono tzw. małą konstytucję. Na jej mocy najwyższym przedstawicielem Rzeczypospolitej był Naczelnik Państwa, którym pozostał Piłsudski. Powoływał on rząd w porozumieniu z sejmem, przed którym- wraz z rządem- był odpowiedzialny. Wykonywał uchwały sejmowe, w sprawach wojska i polityki zagranicznej zachowywał jednak samodzielność.

Uchwała Sejmu z 20 lutego 1919 o powierzeniu Józefowi Piłsudskiemu dalszego sprawowania urzędu Naczelnika Państwa

POWSTANIE WIELKOPOLSKIE

Politycy polscy zgadzali się, że ziemie zaboru pruskiego- Wielkopolska i Pomorze- muszą zostać włączone do Polski, podobnie jak niektóre obszary, które nie należały wcześniej do Rzeczypospolitej, ale były zamieszkiwane w większości przez ludność polską. Chodziło o część Śląska, utraconego przez Polskę w XIV w., i południowy obszar Prus Wschodnich. W Wielkopolsce, tak jak w innych częściach kraju, powstał autonomiczny ośrodek polskiej władzy. W listopadzie 1918 r. ujawnił się istniejący od dwóch lat Centralny Komitet Obywatelski, z którego wyłoniono Naczelną Radę Ludową (w jej kierownictwie znalazł się m.in. Wojciech Korfanty).

Liczyła ona na korzystne dla Polaków ustalenie granicy zachodniej przez ententę na konferencji pokojowej. Jednak przejęcie władzy na ziemiach zaboru pruskiego bez walki okazało się niemożliwe. W odpowiedzi na owacyjne powitanie przybyłego do Poznania Ignacego Paderewskiego następnego dnia, 27 grudnia 1918 r., Niemcy zorganizowali manifestację, podczas której zrywano polskie i alianckie flagi, a także demolowano siedziby polskich organizacji i lokalnych władz. Po południu pod hotelem „Bazar”, w którym zamieszkał Paderewski, padły strzały. Nie ustalono, czy oddali je Niemcy, czy Polacy. Walki natychmiast ogarnęły cały Poznań, Polacy szybko usunęli oddziały niemieckie z miasta.

Przyjazd I.Paderewskiego do Poznania
Powstanie na pocztówkach

Powstanie ogarnęło całą Wielkopolskę, zacięte boje toczyły się pod Rawiczem, Nakłem, Szubinem.

Odezwa wzywająca do obrony Wielkopolski przez Niemcami
Przysięga powstańców wielkopolskich

Od stycznia 1919 r. wojskami poznańskimi dowodził gen. Józef Dowbor – Muśnicki.

Gen. Józef Dowbor – Muśnicki
Walki powstańcze

16 lutego 1919 r. w Trewirze, na żądanie państw ententy,  podpisano zawieszenie broni.    Los Wielkopolski miał zostać rozstrzygnięty na konferencji pokojowej w Paryżu.

KONFERENCJA POKOJOWA W PARYŻU

Na konferencji pokojowej Polskę reprezentowali Roman Dmowski i premier Paderewski. W porywającym przemówieniu Dmowski przedstawił polskie prawa do ziem zachodnich(Wielkopolski, Górnego Śląska, południowej części Prus Wschodnich) . Argumentował, że zamieszkuje je większość polska, a ich znaczenie strategiczne i gospodarcze jest gwarancją niezależności Polski od Niemiec. Przeciw tym postulatom wystąpiła Wielka Brytania, której premier George Lloyd zarzucił Polakom ambicje imperialne.

Od lewej: premier Francji Clemenceau, brytyjski premier Lloyd George i premier Włoch Orlando.

 

Od lewej: premier Polski I.Paderewski i przedstawiciel KNP R.Dmowski

28 czerwca 1919r. na mocy postanowień traktatu wersalskiego Polska otrzymała Wielkopolskę i Pomorze Gdańskie. Gdańsk- zamieszkany w większości przez Niemców- uzyskał status wolnego miasta i został podporządkowany Lidze Narodów. Polsce przyznano pewne przywileje w tym mieście. Marynarka Wojenna RP mogła korzystać z portu, Gdańsk włączono do polskiej strefy celnej, uruchomiono tam również polską pocztę. O przyłączeniu Górnego Śląska oraz części Prus Wschodnich do Polski lub do Niemiec mialy zdecydować plebiscyty. Polska została również zmuszona do podpisania tzw. małego traktatu wersalskiego, w którym zobowiązała się do przestrzegania praw mniejszości narodowych.

SPRAWA GÓRNEGO ŚLĄSKA I PRUS WSCHODNICH

Kampania plebiscytowa na Warmii, Powiślu i Mazurach odbywała się w najtrudniejszym dla Polski momencie wojny z bolszewikami. Z tego powodu m.in. głosowanie 11 lipca 1920 r. zakończyło się klęską Polski, za którą opowiedziało się niewiele ponad 3% głosujących. W rezultacie Polsce przyznano 5 wsi na Powiślu i 3 na Mazurach.

Inna sytuacja panowała na Śląsku, gdzie podział narodowy pokrywał się w znacznej mierze ze społecznym, wyższy był również odsetek osób uświadomionych narodowo. Polacy nie pozwolili się tam terroryzować Niemcom i na prześladowania odpowiedzieli zbrojnie. W sierpniu 1919 r. wybuchło pierwsze powstanie śląskie. Zakończyło się wprawdzie po kilku dniach porażką, ale przyspieszyło przybycie na Śląsk Międzysojuszniczej Komisji Rządzącej, wycofanie wojsk niemieckich i zastąpienie ich siłami ententy. Powstał polski Komisariat Plebiscytowy z Wojciechem Korfantym na czele. Zorganizował on szeroko zakrojoną akcję propagandową, która miała przekonać Ślązaków, by głosowali za Polską. Z powodu narastającej agresji ze strony Niemców 20 sierpnia 1920 r. wybuchło drugie powstanie śląskie. Walki przerwano 28 sierpnia. Efektem kolejnego zrywu Ślązaków było zlikwidowanie policji niemieckiej, którą zastąpiono Policją Plebiscytową. Składała się ona z przedstawicieli obu narodowości.

WOJCIECH KORFANTY przywódca polskiej chrześcijańskiej demokracji. W październiku 1918 r. wystąpił w Reichstagu z zadaniem przyłączenia do powstającego państwa polskiego wszystkich ziem zaboru pruskiego. W styczniu 1920 r. został mianowany przez rząd RP komisarzem plebiscytowym na Górnym Śląsku. Kierował wszystkimi przygotowaniami politycznymi do plebiscytu, który miał zdecydować o przynależności Śląska do Polski lub Niemiec. Po niekorzystnym dla Polski podziale terytorium plebiscytowego jako dyktator stanął na czele trzeciego powstania śląskiego.

Plebiscyt odbył się 20 marca 1921 r. Przy niezwykle dużej frekwencji, która wyniosła 97,5%, 480 tys. osób głosowało za Polską, a 707 tys.(w tym jednak część, która nie mieszkała stale na obszarze plebiscytowym) opowiedziało się za Niemcami. Komisja plebiscytowa, na podstawie  tych wyników, przyznała większość spornego obszaru Niemcom(w tym tereny najlepiej uprzemysłowione). W tej sytuacji Polacy przystąpili do walki- ogłosili strajk generalny, a następnie w nocy z 2 na 3 maja 1921r. rozpoczęli trzecie powstanie śląskie, na którego czele stanął jako dyktator Korfanty. Wkrótce m.in. dzięki wysadzeniu mostów na Odrze, powstańcy opanowali znaczną część obszaru plebiscytowego. Niemcy przystąpili jednak do kontrofensywy i na początku czerwca pokonali Polaków w zaciętej bitwie pod Górą Świętej Anny. Walki wówczas przerwano, a w październiku 1921 r. Rada Ambasadorów dokonał ostatecznego podziału Śląska. Polska otrzymała 29% obszaru(z 46% mieszkańców), na którym jednak znajdowała się większość zakładów przemysłowych- 53 z 67 kopalni węgla kamiennego, niemal wszystkie kopalnie rud żelaza, połowa hut żelaza i koksowni, wszystkie huty cynku i ołowiu.

FEDERACJA CZY INKORPORACJA?
KONFLIKT POLSKO – UKRAIŃSKI

W sprawie przebiegu wschodniej granicy Polski, ze względu na toczącą się tam wojnę, nie można było czekać na decyzje dyplomatyczne. Czołowi polscy politycy proponowali różne rozwiązania tego problemu. Józef Piłsudski był twórcą koncepcji federacyjnej, która nawiązywała do polityki prowadzonej przez Jagiellonów w XVI w. i do unii lubelskiej. W zamierzeniu Piłsudskiego Polska miała utworzyć federację z Ukrainą, Białorusią i Litwą- państwami, które oddzielałyby równocześnie Polskę od terytorium Rosji. Piłsudski uważał, że przezwyciężenie wzajemnej niechęci pomoże realistycznie ocenić sytuację i dostrzec, że największym zagrożeniem dla suwerenności państw tego obszaru jest Rosja. Liczył, że federacja potrafiłaby przeciwstawić się dominującej roli Niemiec i Rosji w tej części Europy. Roman Dmowski wysunął koncepcję inkorporacyjną. Postulował włączenie do Polski obszarów, na których Polacy stanowią nie mniej niż 60% ludności, a w wypadku terenów mieszanych narodowościowo, również tych, gdzie Polacy znajdowali się w mniejszości, ale stanowili elitę społeczną dominującą w życiu politycznym, gospodarczym i kulturalnym. Tereny te pokrywały się z większością obszaru Rzeczypospolitej sprzed II rozbioru.

Obie koncepcje miały jednak liczne słabe strony. Piłsudski przecenił chęć współpracy Litwinów, Ukraińców i Białorusinów z Polską. Litwa nie tylko zdecydowanie odrzuciła możliwość jakichkolwiek związków państwowych, ale zażądała od Polski ogromnej części jej terytorium. Z Ukraińcami, którzy dążyli do niepodległości, trwała wojna o Małopolskę Wschodnią. Późniejszy sojusz z Polską, zawarty przez dowódcę wojsk ukraińskich Symona Petlurę, wymusiła na Ukraińcach klęska w walce z bolszewikami. Białorusini jako jedyni byli skłonni do porozumienia z Polską, ale nie dysponowali elitami politycznymi, które mogłyby być partnerem w polityce federacyjnej, i pozostali raczej bierni wobec toczących się wydarzeń. Natomiast Dmowski zamierzał włączyć do Polski Litwę- wbrew Litwinom- oraz obszary ze znaczną przewagą mniejszości słowiańskich oraz z liczną mniejszością żydowską. Błędnie sądził, że te pierwsze mogą zostać zasymilowane przez żywioł polski. Słabością koncepcji inkorporacyjnej, z czego Dmowski zdawał sobie sprawę, była jej sprzeczność z argumentacją zastosowaną w sprawie ziem zachodnich, w której powoływano się głównie na zamieszkiwanie ich przez większość polską.

Wojna o granicę wschodnią Polski rozpoczęła się 1 listopada 1918 r., kiedy wojska ukraińskie opanowały wschodnią część zaboru austriackiego aż do Przemyśla. Zacięte walki toczyły się we Lwowie, gdzie bohaterstwem odznaczyła się młodzież nazwana Orlętami. Z odsieczą dla walczących o Lwów przybyły wojska dowodzone przez płk.Michała Tokarzewskiego- Karaszewicza i 21 listopada 1918 r. wyparły Ukraińców z miasta. Jednak wojna w Małopolsce Wschodniej i na Wołyniu trwała nadal. Rozstrzygnęła ją dopiero w lipcu 1919 r. zwycięska ofensywa wojsk polskich, w tym m.in. sprowadzonych z Francji dywizji Armii Błękitnej gen. Hallera, w wyniku której zajęto obszar do Zbrucza.

ORLĘTA LWOWSKIErekrutowały się z chłopców i dziewcząt, którzy nie ukończyli 18 roku życia, reprezentujących wszystkie lwowskie warstwy społeczne. Symbolem Orląt stali się 14-letni Jurek Bitschan i 13-letni Antoś Petrykiewicz, najmłodszy kawaler Krzyża Virtuti Militari. Bitschan poległ w ataku na koszary naprzeciw cmentarza Łyczakowskiego.

Orlęta – obrona cmentarza W. Kossak

Lwowski Listopad (fragment o Antosiu Petrykiewiczu)

„W pamięci ten żołnierz mały,
Który ocalił Lwów.
Dla Polski chwały:
Czapka większa od głowy,
Pod którą widać włos płowy.
A na obszernym mundurze
Jak ze starszego brata
Na łacie łata,
Dziura na dziurze”
Henryk Zbierzchowski

Obraz: Wojciech Kossak. Młody obrońca (obraz z 1936 r.)

 

Cmentarz Orląt Lwowskich

WOJNA POLSKO – BOLSZEWICKA

Poważne niebezpieczeństwo zagrażało również ziemiom północno – wschodnim Rzeczypospolitej, które po wycofaniu się wojsk niemieckich na początku 1919 r. zajęli bolszewicy. Głosili oni wprawdzie prawo do samostanowienia narodów mieszkających w granicach Rosji (m.in. anulowali traktaty rozbiorowe zawarte przez Rosję carską), były to jednak deklaracje pozbawione praktycznego znaczenia. Bolszewicy chcieli zyskać w ten sposób przychylność lub neutralność narodowości nierosyjskich podczas wojny domowej prowadzonej z białymi. Traktaty między zaborcami i tak przekreślił wybuch I wojny światowej, poza tym bolszewicy uważali, że rewolucja październikowa jest początkiem rewolucji światowej. Po zniszczeniu Polski zamierzali opanować Niemcy, a następnie całą zachodnią Europę. Wiosną 1919 r. Wojsko Polskie dowodzone przez Naczelnika Państwa Józefa Piłsudskiego rozpoczęło ofensywę i odzyskało Wilno. W następnych miesiącach bolszewicy zostali odrzuceni. Wtedy Piłsudski wstrzymała dalszą ofensywę, gdyż uważał, że biali, którzy nie godzili się na żadne zmiany terytorialne i byli przeciwni powstaniu niepodległej Ukrainy i Białorusi, bardziej zagrażają niepodległości Polski niż bolszewicy.

22 kwietnia 1919 r., dzień po zajęciu Wilna przez oddziały Wojska Polskiego, Naczelnik Państwa Józef Piłsudski wydał odezwę „Do Mieszkańców byłego Wielkiego Księstwa Litewskiego”. Odwołując się w niej do tragicznych dziejów kraju uciskanego „przez wrogą przemoc rosyjską, niemiecką, bolszewicką”, deklarował: „Chcę dać Wam możność rozwiązania spraw wewnętrznych, narodowościowych i wyznaniowych, tak jak sami tego sobie życzyć będziecie, bez jakiegokolwiek gwałtu lub ucisku ze strony Polski”.

Odezwa Piłsudskiego nie przyniosła oczekiwanych efektów, Litwini nie poparli propozycji Naczelnika Państwa Polskiego.

Jesienią 1919 r. bolszewicy zwyciężyli w wojnie domowej wojska białych generałów oraz demokratyczne siły rosyjskie i zaczęli szykować się do napaści na Polskę. Piłsudski udaremnił te agresywne zamiary. Działając w myśl koncepcji federacyjnej, zdecydował się udzielić pomocy militarnej Ukraińcom walczącym z bolszewikami. W kwietniu 1920 r. zawarł z Symonem Petlurą porozumienie, na mocy którego ustalono granicę między obydwoma państwami na Zbruczu. Sprzymierzone wojska polsko – ukraińskie rozpoczęły ofensywę na Ukrainie i w maju opanowały Kijów. Armia Czerwona nie została jednak rozbita, a Ukraińcy nie poparli Petlury. Na północy kontrofensywa bolszewików pod dowództwem Tuchaczewskiego zmusiła wojska polskie do odwrotu, który w II połowie lipca zmienił się w paniczną ucieczkę. Na Ukrainie na tyły Polaków przedostała się bolszewicka Armia Konna Budionnego, która paraliżując zaplecze wojskowe, doprowadziła do wycofania się Polaków. W I połowie sierpnia 1920 r. bolszewicy zagrozili Warszawie.

Wobec pogarszającej się sytuacji militarnej rząd polski zaapelował o pomoc do państw ententy. Na konferencji w Spa w lipcu 1920 r. zażądały one w zamian od premiera polskiego zgody na uznanie tzw. linii  Curzona za wschodnią granicę Rzeczypospolitej.

Linia Curzona- nazwa pochodzi od nazwiska brytyjskiego ministra spraw zagranicznych, linia nie miała żadnego uzasadnienia politycznego, narodowościowego i historycznego.

Wileńszczyznę nakazano przekazać Litwie. Los Śląska Cieszyńskiego i Małopolski Wschodniej miał zostać rozstrzygnięty później. Polsce oferowano jedynie pośrednictwo w pertraktacjach pokojowych i obiecano dostawy sprzętu wojskowego. Warunki narzucone w Spa przyjęto w kraju z oburzeniem, a Grabski podał się do dymisji. Na czele nowo powołanego Rządu Obrony Narodowej stanął przywódca polskich chłopów Wincenty Witos.

Do obrony niepodległości przed agresją komunistyczną przystąpiło całe społeczeństwo, dając wybitne świadectwo solidarności i zapominając o antagonizmach. Tysiące mężczyzn wstępowały ochotniczo do Wojska Polskiego, wpłacano ofiary pieniężne na armię, a poparcie dla władz manifestowały wszystkie ugrupowania polityczne i grupy zawodowe. Wojna z bolszewikami była dobitnym przykładem, że w sytuacji niebezpiecznej dla państwa liczy się wysiłek każdego obywatela.

Tymczasem bolszewicy podeszli pod Warszawę. 13 sierpnia 1920 r. rozpoczęła się bitwa w rejonie Radzymina i Ossowa. Trzy dni później wojska pod dowództwem marszałka Piłsudskiego rozpoczęły ofensywę znad Wieprza, wspierając obrońców stolicy, którzy bili się pod Radzyminem. Polacy odnieśli wielkie zwycięstwo, a bolszewicy w panice zaczęli wycofywać się na wschód. Bitwa pod Warszawą została uznana za osiemnastą najważniejszą bitwę decydującą o losach świata. Polacy zatrzymali bowiem marsz bolszewików na Zachód.

Wojna nie była jednak jeszcze rozstrzygnięta. Pod koniec sierpnia na froncie południowym pod Komarowem Wojsko Polskie pokonało Armię Konną Budionnego, a w II połowie września 1920 r. na froncie północnym rozbiło bolszewików w bitwie nad Niemnem. Nieocenione zasługi w zwycięstwo nad bolszewikami wniósł polski radiowywiad – najdoskonalsze źródło wiedzy o działaniach Armii Czerwonej, który odszyfrował nadawane drogą radiową depesze o planach nieprzyjaciela(m.in. przed bitwą warszawską polscy kryptolodzy złamali szyfr „Rewolucja”, który służył do szyfrowania rozkazów armii nacierających na Warszawę).

18 marca 1921 r. Polska i Rosja bolszewicka podpisały traktat pokojowy w stolicy Łotwy- Rydze. Ustalono przebieg granicy polskiej na północnym wschodzie na linii Dźwiny, a na południowym- na Zbruczu. Oba państwa zrzekły się wszelkich roszczeń terytorialnych. Zobowiązały się, że powstrzymają się od ingerencji w wewnętrzne sprawy i nie będą popierać działalności wymierzonej w jedną ze stron. Rząd bolszewicki miał wypłacić Polsce wysokie odszkodowanie z tytułu eksploatacji ziem polskich przez Rosję carską(warunek ten nie został spełniony) oraz zwrócić zrabowane dobra kultury. Traktat ryski pomijał prawo Białorusinów i Ukraińców do suwerenności, dlatego ich elity narodowe uznały jego postanowienia terytorialne za równoznaczne z rozbiorem między Polskę a Rosję bolszewicką.

W 1923 r. zdecydowano, że 15 sierpnia będzie obchodzony jako Święto Żołnierza. Uroczyste obchody zwycięstwa nad bolszewikami, zniesione po wojnie przez komunistów, zostały przywrócone w niepodległej Polsce.

SPÓR O ŚLĄSK CIESZYŃSKI

Walka o granice Rzeczypospolitej była prowadzona nie tylko z bolszewikami i Niemcami, ale również z mniejszymi sąsiadami- z Czechosłowacją o Śląsk Cieszyński, Spisz i Orawę oraz z Litwą o Wileńszczyznę. Rada Narodowa Śląska Cieszyńskiego, która powstała 18 października 1918 r., była pierwszym suwerennym ośrodkiem władzy na ziemiach polskich. Zawarła ona ze swoim lokalnym czeskim odpowiednikiem porozumienie dotyczące podziału spornego obszaru, tereny zamieszkane w większości przez Polaków miały przypaść państwu polskiemu. Rząd czechosłowacki nie uznał tego kompromisu. Dążył bowiem do zajęcia Śląska Cieszyńskiego ze względów historycznych. W II połowie stycznia 1919 r. Czesi dokonali agresji na Śląsk. Napaść nastąpiła w czasie, gdy większość sił polskich walczyła z Ukraińcami, ziemie północno – wschodnie zajmowali bolszewicy, a w Wielkopolsce trwały zmagania z Niemcami. Mimo zaciętego oporu nieliczne oddziały polskie nie zdołały obronić spornego obszaru, który podzielono wzdłuż rzeki Olzy. Państwa ententy zdecydowały wówczas, że odbędzie się tam plebiscyt, którego władze czechosłowackie- spodziewając się porażki- za wszelką cenę starały się uniknąć. Udało się to w lipcu 1920 r. na konferencji w Spa, kiedy wskutek usilnych działań czeskich zmuszono Polaków do zdania się na arbitraż międzynarodowy. Wreszcie zdecydowano, że plebiscyt się nie odbędzie, a spór rozstrzygnięto na korzyść Czechosłowacji, całkowicie lekceważąc wolę miejscowej ludności polskiej. Ostatecznie granicę z Czechosłowacją uregulowano w 1924 r.

KWESTIA WILEŃSZCZYZNY

Wileńszczyzna została zajęta przez wojska sowieckie latem 1920 r. i przekazana Litwie w zamian za zgodę na przemarsz Armii Czerwonej przez część terytorium tego państwa. Wkrótce Litwini, korzystając z trudnej sytuacji Polski, zajęli Suwalszczyznę, skąd jednak oddziały polskie wyparły ich w II połowie września po zwycięskiej bitwie pod Sejnami. Polacy, którzy stanowili większość mieszkańców Wileńszczyzny i mieli wyjątkowo silne poczucie patriotyzmu, nie mogli pogodzić się z decyzją państw zachodnich o oddaniu tego obszaru Litwie. Popierali ich polscy politycy i wojskowi pochodzący z Wileńszczyzny z Naczelnikiem Państwa Józefem Piłsudskim na czele. Wydał on rozkaz gen. Lucjanowi Żeligowskiemu, dowodzącemu dywizją, której żołnierze rekrutowali się z Wileńszczyzny, aby- pozorując bunt– zajął sporny obszar. 7 października 1920 r. Żeligowski przekroczył linię demarkacyjną między Polską a Litwą i zmusił Litwinów do wycofania się. Następnie miejscowi politycy utworzyli Komisję Rządzącą Litwy Środkowej, która w 1922 r. przeprowadziła wybory do sejmu. Były one swego rodzaju plebiscytem, który miał rozstrzygnąć kwestię przynależności Wileńszczyzny. Natychmiast po wyborach sejm zwrócił się z prośbą o włączenie terytorium wileńskiego do państwa polskiego. Zakończyło to walkę o granicę wschodnią Polski, która 15 marca 1923 r. została uznana przez państwa zachodnie.

Gen.Lucjan Żeligowski